Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi susami. A skoro święta, to i podarki. A skoro podarki, to najlepiej takie, które trafią w sedno upodobań i pasji obdarowanych. Przedstawiamy siedem pomysłów na prezenty dla biegacza, które z pewnością wywołają uśmiech na twarzy i zainspirują do bezzwłocznego spalania świątecznych kalorii podczas treningu.
Spis treści
W poprzednim wpisie na blogu opisaliśmy dziesięć propozycji na prezenty, które mieściły się w kwocie do 100 zł. Dziś idziemy nieco dalej i pod lupę bierzemy ubrania i akcesoria do biegania, na które wydamy mniej niż 300 zł. Dużo? mało? To oczywiście subiektywna kwestia. Jedno jest pewne: wydając na prezent dla biegacza kwotę oscylującą w przedziale 100 – 300 zł, można kupić naprawdę przyzwoity prezent. Dowód? Mamy dla Was siedem dowodów! Sprawdź nasze pomysły na świąteczny upominek dla osoby biegającej.
Druga warstwa to ważny punkt w garderobie biegacza. Za kwotę niższą, niż ustalony w tym artykule limit można nabyć już przyzwoitą bluzę. Na co, oprócz estetyki, warto zwracać uwagę kupując bluzę dla biegacza? Wyznacznikiem dobrej sztuki jest przede wszystkim szybkoschnący i „oddychający” materiał. Najlepszą prasę w tej materii ma poliester. Biegacze doceniają również suwak, umożliwiający chłodzenie oraz odblaskowe elementy zwiększające bezpieczeństwo po zmroku. Jeśli kupujemy bluzę do biegania z przeznaczeniem na jesień i zimę, należy wziąć pod uwagę jeszcze dwa elementy: wysoki kołnierz w formie stójki (ochraniający szyję) oraz przedłużane rękawy z wypustkami na kciuki, dzięki czemu rękawy pozostaną zawsze na swoim miejscu i ochronią także część dłoni.
Kiedy mówimy o bluzie, nie sposób też uciec od tematu leginsów do biegania, które również są dobrym pomysłem na prezent dla biegowych maniaków. Osobom spoza świata biegowego podpowiadamy, na co zwracać uwagę kupując biegaczowi leginsy. Kluczem do sukcesu jest oczywiście dobry rozmiar i jakość tkaniny. Podobnie jak w przypadku bluzy, także tutaj należy brać pod uwagę leginsy ze sztucznych materiałów, zapewniających optymalne zarządzanie wilgocią i zapobiegające przegrzewaniu. Co jeszcze? Zwróć uwagę na ilość i rozmieszczenie kieszeni, do których użytkownik będzie mógł wsadzić drobiazgi (klucze, kartę do bankomatu) podczas treningu. Pamiętaj o zawsze przydatnych odblaskach, panelach wentylacyjnych z tyłu kolan oraz rozpinanych zamkach przy wykończeniu nogawek. Te ostatnie ułatwiają dopasowanie i zakładanie/zdejmowanie leginsów.
Mając do wydania 300 zł możemy kupić przyzwoite buty do biegania. Nie będą to co prawda najwyższe modele treningowe (takie jak chociażby kultowe buty Adidasa Ultraboost), ale znajdzie się kilka propozycji wartych uwagi. Chodzi raczej o buty biegowe dla amatorów, lekkich biegaczy, biegających przede wszystkim dla własnej satysfakcji, a nie dla wyniku. Takie właśnie są chociażby obuwie Under Armour Charged Assert 8. Charakteryzuje je bardzo lekka cholewka, która świetnie oddaje nadmiar ciepła kumulujący się wokół stopy podczas wysiłku. Do amortyzacji wykorzystano podeszwę środkową wykonaną ze skompresowanej pianki, co przekłada się na niezłą amortyzację i dobrą dynamikę odbicia od podłoża.
W tym pułapie cenowym mieszczą się również opaski na łydki i lekkie skarpetki kompresyjne, których zadaniem jest odpowiedni ucisk mięśni, co przekłada się na lepsze ukrwienie, a tym samym dotlenienie i odżywienie komórek. Takie „wspomaganie” może owocować opóźnionym czasem pojawienia się skurczów i szybszą regeneracją po wysiłku. Odzież uciskowa to złożony temat. Jedno jest pewne. Jeśli chcemy stawiać na kompresję, to wybierajmy asortyment firm specjalizujących się w tego typu produktach, np. CEP lub Compressport. Opaski kompresyjne na łydki dla biegaczy mają nad podkolanówkami tę przewagę, że nie trzeba ich prać tak często, co z kolei może przekładać się na lepszą żywotność produktu.
Jeśli osoba, którą chcesz obdarować biega lub uprawia jakiś inny sport, niechybnie przyda jej się torba sportowa z prawdziwego zdarzenia. Zawody w innym mieście czy trening na siłowni? Dobrze dopasowana torba sportowa przychodzi z pomocą niezależnie od okazji. Z jej usług można korzystać również na co dzień, w drodze do pracy czy na uczelnię. Jaką torbę kupić? Taką, która ma wzmocnione dno, dodatkowe boczne i wewnętrzne kieszenie oraz wygodny pas na ramię. Ważny jest też rozmiar torby. Powinna ona pomieścić wszystkie elementy ekwipunku biegacza (buty i ubrania na zmianę, kosmetyczka, ręcznik, posiłek i napój regeneracyjny).
Alternatywną dla torby jest oczywiście plecak. Aby spakować się na trening czy start nie trzeba od razu zakładać wielkiego plecaka turystycznego. Wystarczy mały, zgrabny, ale pojemny plecak treningowy. Mądre rozlokowanie kieszeni gwarantuje sporo przestrzeni, a pasy z przodu dają możliwość przytroczenia dodatkowego sprzętu (np. mokrego ręcznika). Ciekawą propozycję ma w swojej kolekcji Adiadas będący od lat sponsorem maratonu berlińskiego. Plecak z logo tej legendarnej imprezy z pewnością przypadnie do gustu osobie, która w kolejnym sezonie ma w planach pobicie swojej życiówki w maratonie, a może nawet marzy o starcie w Berlinie.
Na koniec coś niestandardowego. Każda osoba aktywna fizycznie powinna monitorować stan swojego organizmu. Planując wejście na kolejny poziom biegowego wytrenowania, warto sprawdzić, co ma do powiedzenia w tym temacie nasze ciało. Jego język pomoże zrozumieć pakiet badań dedykowany sportowcom zawodowym i amatorom. Można je wykonać w renomowanych laboratoriach. Taki pakiet, w zależności od zakresu i ceny, może analizować różne parametry. Zwykle badany ma wykonywaną morfologię, lipogram, badanie glukozy, a także pomiar poziomu testosteronu i witaminy D.